tag:blogger.com,1999:blog-6977197456063700502.post5127673378578307934..comments2023-03-24T10:21:00.781+01:00Comments on facet z nożem: Spaghetti alla carbonara z wędzonym czarniakiem: nieortodoksyjnie, na upałyfacet z nożemhttp://www.blogger.com/profile/08228555136062067222noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-6977197456063700502.post-85239262127631585142014-09-17T13:48:59.739+02:002014-09-17T13:48:59.739+02:00fajny przepis, ale z ta salmonella chyba nie jest ...fajny przepis, ale z ta salmonella chyba nie jest tak jak piszesz.. skopiowane z angielskiej wiki:<br />The bacteria are not destroyed by freezing,[14][15] but UV light and heat accelerate their demise—they perish after being heated to 55 °C (131 °F) for 90 min, or to 60 °C (140 °F) for 12 min.[16] To protect against Salmonella infection, heating food for at least ten minutes at 75 °C (167 °F) is recommended, so the centre of the food reaches this temperature.<br />pozdrawiam, bardzo fajny blogolahttps://www.blogger.com/profile/08726464801511984592noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6977197456063700502.post-62410009089055953912014-08-10T19:01:15.180+02:002014-08-10T19:01:15.180+02:00Dokładnie tak: http://en.wikipedia.org/wiki/Pollac...Dokładnie tak: http://en.wikipedia.org/wiki/Pollachius_virensfacet z nożemhttps://www.blogger.com/profile/08228555136062067222noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6977197456063700502.post-15924081646197826332014-08-05T12:38:17.645+02:002014-08-05T12:38:17.645+02:00Fajny pomysl, ja bym cukini tez nie pozalowala! I ...Fajny pomysl, ja bym cukini tez nie pozalowala! I wlasnie sie zorientowalam, ze mam te ksiazke Jamiego z carbonara z makrela, wiec teraz tylko pytanie, co wybrac :) Czy czarniak to bedzie z grubsza to samo co po angielsku pollock?<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15762334164302745942noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6977197456063700502.post-67447753623153023552014-08-04T11:03:17.375+02:002014-08-04T11:03:17.375+02:00To prawda. jadłam carbonarę we Włoszech, pytałam o...To prawda. jadłam carbonarę we Włoszech, pytałam o przepis i nie było tam śmietany. Niestety, moja wataha Jarzębiaka lubi właśnie ze śmietaną. Ponieważ w mojej klatce nie mieszka żaden Italianiec, który mógłby wpaść pożyczyć soli właśnie wtedy, gdy my bezcześcimy carbonarę, więc grzeszę dodatkiem śmietany i tyż pyszne :-D A z rybą też chętnie bym wchłonęła...Marzynia Mamciahttps://www.blogger.com/profile/09468413075210409220noreply@blogger.com